Filozoficznych rozterek ciąg dalszy.
Born to die... Bo taka jest prawda, bo na tym to życie ludzkie polega. Po co ? Dlaczego? Jak...?
hmm. Nie wiem.
Siedzę i słucham ukochanej Lany Del Rey. Boska kobieta, cudowna, piękna i ten głos. To znaczy no. Wolę mężczyzn... Ale piosenki ma życiowe. Zapewne przyznacie mi rację.
Niby "Born to die", a jednak ludzie do czegoś w tym nędznym życiu dążą. Pragną czegoś.
MIŁOŚCI.
Ok. miłość, fajnie.. Przystojny chłop z sześciopakiem, zarostem trzydniowym, z BMW białym jak śnieżek... O kasie nie wspomnę i o pracy zajebistej... No. I pewna osoba ma takie marzenia i chce takiego. Serialowa wizja. Romantyczne spojrzenia w pracy, drogie prezenty..
A potem przychodzi rozczarowanie bo takowa niewiasta nieszczęśliwą jest. Potrzebuję miłości, ale każdy mężczyzna jej nie odpowiada, bo oczy nie te, włosy nie blond... A to pieniędzy za mało.
Nie chce nikogo obrażac ale taka dziewczyna leci na kasę... jest pusta.
Nasz świat jest przepełniony dziwnymi sprawami i takie coś też się zdarza.
A tak na prawdę to czy te wszystkie materialne rzeczy są ważne ?
Nie sądzę.
Wydaje mi się, że aby facet mógł zauroczyć nas i rozkochać w sobie nie musi szastać kasą na lewo i prawo. Czy skromność nie jest piękniejsza ? Czy zaradność nas nie pociąga ?
Po co mieć wizję nie z tej ziemi.:"O mój książę w białym BMW, bądź blondynem, miej dużo kasy. Kupuj mi kwiaty co tydzień".
Nigdy nie miałam wizji na piękną miłość, kwiaty, miłe słówka. Może po prostu nie wiedziałam jak to jest się zakochać. I nadszedł ten moment. I jest piękniej niż w moich niedoszłych marzeniach.
Czy chodzi o śliczne kwiaty które dostaje z okazji i bez okazji? Nie tylko.
Te piękne spojrzenia które przeszywają mnie całą. Te wszystkie drobne sprzeczki, które nas umacniają. Wszystkie szczere rozmowy po nocach. Te... kilometry. Bo 2 tys kilometrów to trochę jest. Niby osobno, ale cały czas razem. Człowiek docenia każdą chwilę obok tej osoby. Każda sekunda jest piękna.
Teraz do osób które mają partnerów: Czy doceniacie swoje drugie połówki ? Czy jesteście im wdzięczni za każdy drobiazg ?
Ludzie często wygadują sobie bo kwiatów za mało, randek niewystarczająca ilość. Warto doceniać nawet najmniejszy gest, każdy uśmiech, pomoc, każde droczenie się, łaskotki. Wtedy życie jest piękniejsze.
Życzę każdemu miłości w której charaktery pokochają się jako pierwsze, wygląd i cała reszta już później :)
Obiecuję, że już wkrótce więcej postów urodowych i DIY. Przesadzam ostatnio z pogadankowymi rozmyśleniami :)
Paula !
Tobie też życzę szczęścia w miłości. ^^
OdpowiedzUsuńZapraszam na recenzje filmu → MINIONKI!
POZDRAWIAM! ;))
super temat, www.krystianwojtowicz.pl, zapraszam do siebie, przy zapisie masz ebooka
OdpowiedzUsuńŚwietne :)
OdpowiedzUsuńobserwujemy?:)
http://mylife-tasia.blogspot.com
ostatnio pokochałam tę piosenkę<3
OdpowiedzUsuńdobrze, że na świecie jest tylko garstka takich pustych kobiet ;)
http://karik-karik.blogspot.com/
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPo co szukać u kogoś pieniędzy? Pieniądze też są ważne, ale lepiej zdobywać je kiedy już mamy ukochaną osobę razem z nią, a nie oczekiwać, że dostaniemy wszystko od kogoś. Co do wyglądu to teraz wszędzie się na to patrzy, ludzie mają większe wymagania, bo widzą modelki i modeli w magazynach, w internecie, o filmach dla dorosłych nie wspomnę, bo to jest już totalne odejście od realnego wyglądu kobiet czy mężczyzn.
OdpowiedzUsuńManzulog
Szczerze mówiąc, ja nigdy nie miałam ładnego chłopaka. Zawsze najpierw musiałam kogoś dobrze poznać, żeby wiedzieć czy chcę z nim spędzać większość mojego czasu. Nie wiem może jestem jakimś wyjątkiem od reguły, ale nie patrzę na wygląd u płci przeciwnej. Jak kogoś dobrze poznam, wygląd całkiem już nie ma znaczenia :) Każda potwora znajdzie swojego amatora :)
OdpowiedzUsuńPieniądze szczęścia nie dają (wbrew pozorów)
OdpowiedzUsuńhttp://marrie-blog.blogspot.com/
Bardzo fajny post :)
OdpowiedzUsuńhttp://voquebae.blogspot.com
Moim zdaniem pieniądze nie są ważne. Bardzo fajny post! Świetny blog! Zapraszam na moj blog - będę bardzo wdzięczna jeśli zaobserwujesz moją stronę
OdpowiedzUsuńroyal-princes.blogspot.com
Super zdjęcia. Pieniądze wcale nie są najważniejsze. Super napisane.
OdpowiedzUsuńU mnie nowy post, miło będzie jak wpadniesz.
http://odbicie-lustra.blogspot.com/
Witaj Paulo,
OdpowiedzUsuńSłyszałem już nieco o tych ludzkich problemach, można być spełnionym realistą i zdobyć wszystko bądź posiadać pustkę w bani i zadowalać się tym co jest, czyli przykładowym ciastem marchewkowym.
Partnerstwa z nikim jeszcze nie mam, dopiero wkręcam się w ten biznes.
http://marcepanowebanie.blogspot.com/
Nominowałam cię do LBA na moim blogu: http://zuziablog16.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńWybrałaś na prawdę świetny temat na post ;)
OdpowiedzUsuńAncient-lullaby-happiness.blogspot.com